Ostatnimi czasy natężenie wywiadowcze oraz promocyjne na blogu spadło znacznie. Od ostatniego wywiadu minęły ponad trzy miesiące, a poprzednia rozmowa blogowa wskoczyła na bloga w lipcu. Po części jest tu wynik tego, że kilka rozmów nie doszło do skutku lub dokończonych nie zostało, ale to marna wymówka. Pora zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Choć robota to chyba złe słowo – wywiadowanie to czynność dla mnie przyjemna. Mam nadzieję, że równie przyjemna była dla Elwiry prowadzącej blog Księgarka na regale.
Ostatnie wpisy
-
Deus ex lacrimae, czyli „Łzy Mai” Martyny Raduchowskiej
19 stycznia, 2021
-
Walijskimi dróżkami, czyli „Niebieska Księga z Nebo” Manon Steffan Ros
12 stycznia, 2021
-
Utrzymać kurs, czyli (nie)postanowienia na rok 2021
8 stycznia, 2021
-
Oj może może, czyli książkowo-blogowe podsumowanie roku 2020
4 stycznia, 2021
-
Precyzyjnie z zalążka, czyli „Historia twojego życia” Teda Chianga
29 grudnia, 2020