Ciemne chmury zebrały się nad czytającymi. Zewsząd otaczają nas hordy ignorantów, obojętnych i niechętnych, a szeregi nasze topnieją w tempie zastraszającym. Wróg jest przebiegły, nieustępliwy i zaraźliwy – głupota nie spocznie póki nie ugasi ostatniego ognika dociekliwości, błyskotliwości i krytycznego oporu. Nie możemy zamykać się w swych papierowych światach, bezczynność klęską naszą będzie i zgubą. Chwyćmy nasze księgi i ruszmy między niewiernych szerzyć słowa, słowa, słowa.
Miłośników słowa pisanego wielu nie ma, ale nie znaczy to, że jesteście sami na placu boju. Szeregi nasze hermetyczne powinny być zjednoczone w oporze przeciw ignorancji. Nie czas to na rozłamy, waśnie i knowania. Podzieli nie mamy szans spełnić naszej misji. Musimy odłożyć na bok swe partykularne interesy i zjednoczyć się w walce o wyższy cel: Czytelnictwo!
Aby osiągnąć ten cel musimy absolutnie i bezwzględnie stosować się do poniższych 5 zasad!
- Chwal książki zawsze i wszędzie – niech w każdym Twym geście i spojrzeniu widoczne będzie uwielbienie dla słowa pisanego.
- Nigdy, przenigdy nie daj się przyłapać bez książki – w sytuacjach ekstremalnych służyć może za narzędzie samoobrony („Lód” Dukaja zaś może służyć za narzędzie do walki z tłumem) przed niewiernymi.
- Poznaj słabości przeciwnika, wykorzystaj je i wciśnij książkę w sam ich środek – pasje, zainteresowania i ułomności służyć mogą za ścieżkę, którą przepchniesz ignoranta na stronę czytających.
- Odszukaj podobnych sobie, wspieraj ich i na duchu podtrzymuj -niech żadna czytająca owieczka sama nie kroczy. Ze stadem wściekłych owieczek liczyć się już trzeba.
- Nie zdradzaj literatury z innymi wytworami kultury – Teatry i opery poradzą sobie.
Powyższy minikodeks jest dziełem otwartym. Zachęcam Was, o Współczytelniczki i Współczytelnicy, do dopisywania nowych punktach. Zachęcam do dzielenia się Waszymi historiami i propagowania tego kodeksu.
Jeżeli nie będziecie czytali, to prędzej czy później dopuścicie się zdrady, gdyż nie poznacie korzeni zła. [ks. Paul Aulagnier, Oni Jego zdetronizowali]
Ambrose
VI. Nie wstydź się czytanych lektur – to niewierni a nie ty powinni martwić się, że nie wiedzą kim był Faulkner, Bukowski, Nabokov czy Tanizaki. Na pohybel wtórnym analfabetom!
🙂
pozeracz
Dobrze ujęte, Współbracie w słowie. Pochwała ignorancji to jedna z plag naszych czasów.
Dominika Fijał
Staraj się dobrze doradzać w wyborze lektur tym, którzy dopiero wchodzą na tę ścieżkę.
pozeracz
Amen, Współsiostro w słowie. Pomocna dłoń dobrą drogę wskazywać powinna.
5000lib
Podbijam, podpisuję się pod Waszymi (Dominiko and Ambrose) dodaję od siebie: baw się czytaniem, niech sprawia radość.
pozeracz
Dziękuję za głos, Współsiostro w słowie. Czytanie to przyjemność i zapominać o tym nie należy!
5000lib
🙂