Jest poniedziałek, jest zimno, jest szaro, jest poniedziałek, poziomy energii trzymają się więc w stanach zdecydowanie niskich. Postanowiłem więc nieco ubarwić ten dzień sobie, a może i Wam. Chcę z Wami zagrać w grę.
Spokojnie, nikt sobie ręki odcinać nie będzie musiał. Chciałbym Was wciągnąć w niebezpieczną grę z cytatem w ręku. Na czym ma to polegać? Otóż poniżej znajdzie wybrany przez autora niniejszego bloga cytat, który da początek grze. Następna osoba powinna odpowiedzieć cytatem literackim, który w jakiś sposób będzie odpowiedzią, komentarzem, ripostą do cytatu początkowego. I tak dalej, i tym podobnie.
Korzyści są jednoznaczne – możliwość popisania się erudycją, dowcipem oraz szacunek potomnych. A jeśli zabawa przypadnie Wam do gustu i komentarzy ilość będzie odpowiednia, to wspomniany wcześniej autor przekształci ten strumień nieświadomości we iści postmodernistyczny wpis blogowy.
Pomożecie?
I tak właśnie kończy się świat. Nie hukiem a skomleniem. [Thomas Eliot, Wydrążeni ludzie]
WojtekE
[…] co to jest koniec świata, jeśli nie wyrażenie tylko, bo kto wie, czymże w ogóle jest ten świat.
Anne Rice – Wywiad z Wampirem
Beata
Innego końca świata nie będzie [Czesław Miłosz, Piosenka o końcu świata]
Solveig
„Nie lubię początków i końców. Wolałabym wiecznie dryfować gdzieś pośrodku”.
Emily Giffin – Coś pożyczonego
pozeracz
When you play the game of thrones you win or you die. There is no middle ground. (Gdy toczysz grę o tron, albo wygrywasz, albo giniesz. Nie ma trzeciej możliwości) George R. R. Martin Gra o Tron
Leżę i czytam
„Zachowywanie spokoju oznacza tylko brak rzetelnego rozeznania we własnej sytuacji” Susan Sontag
P.S. Ten cytat, być może, nie pasuje do powyższych w sposób oczywisty, ale na drugi rzut oka jest tutaj na miejscu. Swoją drogą, to jeden z najlepszych cytatów w mojej kolekcji, więc tak czy inaczej – dzielę się.
Ambrose
„Wszystko jest bardzo niepewne i to mnie właśnie uspokaja.”
Tove Jansson, „Zima Muminków”
pozeracz
„Pewność jest fatalna. Niepewność czaruje. Mgła nadaje rzeczom urok.”
Oscar Wilde – Portret Doriana Graya
5000lib
A niech będzie ten, podbijam:
*Pewnego dnia Oko powiedziało: „Tam, za dolinami, widzę górę spowitą błękitną mgłą. Czyż to nie piękne?”. Ucho natężyło słuch i po chwili rzekło: „O jaką górę chodzi? Wcale jej nie słyszę”. Na to przemówiła Ręka: „Na próżno próbuję ją wyczuć i dotknąć. Nie znajduję żadnej góry”. Wtedy wtrącił się Nos: „A gdzie ta góra, w ogóle jej nie czuję”. Oko popatrzyło w drugą stroną, a reszta zaczęła rozprawiać o jego dziwacznych ułudach. W końcu stwierdzono zgodnie: „Coś chyba jest nie najlepiej z tym Okiem”- Khalil Gibran, nie pamiętam źródła, a potrzebne na już…