Swe „poważne” recenzowanie zacząłem w serwisie Poltergeist, dla którego pisałem niemal cztery lata. Tam uczyłem się tworzyć pełnowymiarowe teksty, a już pod czwartym z nich wdałem się w dyskusję z niejakim malakhem po krytycznym komentarzu pod adresem mych deliberacji. Dopiero po fakcie dowiedziałem się, że rzeczony dyskutant był jeszcze do niedawna szefem książkowego działu Poltera, ale wybył pracować dla Prószyński i S-ka. Był to Marcin Zwierzchowski, którego napotkałem potem już w sieci i od tamtego czasu niezmiennie mu zazdroszczę.
Tag: david mitchell
W pierwszej części rozmowy Jakub Nowak i niżej podpisany nie stronili od literatury, ale zahaczali też intensywnie o tematy ogólnokulturalne. Część druga to zdecydowany zwrot w stronę literacką: od fantastycznego szufladkowania, przez young adult aż do Davida Mitchella. Może i moja puenta nie wypada zbyt fortunnie, ale całość rozmowy warta jest Waszego czasu.