"Natura ludzka nigdzie nie jest tak słaba, jak w księgarni"

Tag: z archiwum q Strona 1 z 3

Z Archiwum Q: „Czerwone koszule” Johna Scalziego

Star Trek nigdy nie zdobył w Polsce takiej popularności, jak Gwiezdne Wojny. Natomiast na Zachodzie, zwłaszcza w USA, uniwersum stworzone przez Gene’a Roddenbery’ego w latach 60 ubiegłego stulecia nadal cieszy się ogromną popularnością. Czerwone koszule, pastisz stworzony przez Johna Scalziego, to wynik tej fascynacji. Czytelnik może obawiać się dwóch rzeczy – czy pastisz nie jest przesadzony i czy starczy mu wiedzy, by docenić żarty autora. Nagrody Hugo i Locus zdobyte w 2013 roku sugerowałyby, że wszystko gra.

czerwone koszule

Z Archiwum Q, czyli „Biała Reduta” Tomasza Kołodziejczaka

Ostatnia Rzeczpospolita autorstwa Tomasza Kołodziejczaka to jeden z najciekawszych cykli w polskiej fantastyce. Ta mroczna wizja niedalekiej przyszłości w udany sposób wiąże fantasy z science-fiction, igrając z historyczno-narodowymi sentymentami części Polaków. Tu jest predmurzem ludzkiego oporu przeciw Czarnym, istotom z innego wymiaru, które czerpią swą moc z cierpienia i nieszczęścia. Poprzednie części stopniowo rozbudowywały uniewersum stworzone przez pisarza. W przeciwieństwie do nich jednak Biała Reduta to wstęp do trzytomowego cyklu.

biała reduta okładka

Z Archiwum Q, czyli „Obca pamięć” Dana Krokosa

Spośród setek podziałów i kategorii, które można zastosować do literatury, jednym z bardziej praktycznych jest rozróżnienie na te książki, które się zapomina, i te, które zapadają w pamięć. Taka kwalifikacja nie musi być wcale równoważna z jakością, bo często mocne piętno odciskają powieści najgorsze. Z drugiej strony na straconej pozycji są te, które może i są niezłe, lecz w zasadzie niemal niczym się nie wyróżniają. Taka lektura potrafi czasem zapewnić silne wrażenia, lecz szybko zostają one przyćmione przez kolejne czytelnicze doświadczenia. Sprawdźmy, jak w tym podziale odnajduje się Obca Pamięć, debiut Dana Krokosa, a jednocześnie jedna z pierwszych propozycji wydawnictwa Drageus.

obca pamięć

Z Archiwum Q, czyli „Zamęt” Neala Stephensona

Pierwszym tom Cyklu Barokowego był dziełem bardzo specyficznym. Była to książka, która w atrakcyjny dla czytelnika sposób potrafiła połączyć całe zatrzęsienie wątków i tonę informacji z zakresu nauki i ekonomii ze szczątkowymi ilościami akcji. Ta paradoksalna mieszanka była strawna głównie dzięki erudycji autora. Czy Zamęt powtarza ten wyczyn, czy może tytuł jest nazbyt trafny?

zamęt stephenson

Z Archiwum Q, czyli „Londyn NW” Zadie Smith

Pierwszy kontakt z autorami uznanymi przez krytyków czy też w inny sposób rozpoznawalnymi jest obarczony pewnym ryzykiem. W zależności od nastawienia do takich pochwał trzeba mocno się natrudzić, by wyzbyć się swych negatywnych czy też pozytywnych oczekiwań. Zadie Smith jest jedną z takich autorów – młoda córka emigrantki, nominowana do nagrody Bookera i z głośną debiutancką powieścią. Wydany ostatnio Londyn NW, ostatnia powieść Smith, to dobra okazja, aby zmierzyć się z takim wyzwaniem.

londyn nw

Strona 1 z 3

Oparte na WordPress & Theme by Anders Norén