Wydawać by się mogło, że jeszcze nie tak tak dawno zachwalałem krótkiego acz treściwego Przyjaciela Sigrid Nunez, a tu Wydawnictwo Pauza raczy czytelników kolejnym tytułem amerykańskiej pisarki. Rok z hakiem temu pisałem o tym, jak to w krótkiej powieści zawrzeć można wiele treści, a przy tym i ciepła. Pełnia miłości to historia w treści różna, ale duchem bardzo zbliżona do poprzednio przeze mnie czytanej.
Tag: dylematy moralne
Już bardzo dawno nie marudziłem Wam na tematy ogólnoksiążkowe. Pora najwyższa to zmienić. Okazja do tego jest wyborna, bo temat niniejszy chodził za mną od czasu pewnego, a zamieszane wokół książki w tytule wpisu w sposób oczywiście aluzyjny wspomnianej stanowi doskonałą okazję, żeby w końcu ze sprawą się zmierzyć. Chodzi mianowicie o odpowiedzialność wydawcy, którą chciałbym na przykładach rozważyć wraz z Wami od strony nie tylko formalnej, ale i… moralnej.
Hanya Yanagihara przeszła przez polski świat książkowy niczym burza. Jej Małe życie zbierało wielce pochwalne recenzje w prasie, na blogach i było bardzo intensywnie promowane, zwłaszcza w pewnej znanej sieci. Z czasem pojawiły się także głosy sceptyczne, ale natężenie tej marketingowej burzy sprawiło, że postanowiłem przez jakiś czas trzymać się od tej powieści z daleka. Ta abstynencja trwała by pewnie jeszcze dość długo, gdyby nie rzut okiem na listę nowości w mej lokalnej bibliotece. Zdziwiłem się nieco, że Ludzie na drzewach są nie tylko obecni, ale i dostępni w mojej filii, a me osłupienie szybko przekształciło się w wypożyczenie. Na koniec zaś pozostawiło po sobie głównie rozczarowanie.