Nie raz i nie dwa raz recenzowałem na blogu mym krótkie formy, które samodzielnie w Polsce wydawane są raczej rzadko i nad tą rzadkością się zastanawiałem. Jako osobnik, który szczerze nie znosi czczego marudzenia, nie mogłem przy okazji nagłego głodu na Ucztę Wyobraźni nie zwrócić uwagi na W Kalabrii. Zwłaszcza, że była to szansa na poznanie prozy autora, o którym czytałem niemało dobrego.
Tag: minipowieść
W przypadku książek w Polsce niewydanych liczba dróg dotarcia do Pożeracza jest ograniczona. Zachwyty na Goodreads lub w innych zagranicznych serwisach (którym wcale nie tak łatwo się przebić), zdobyte nagrody i pozytywny głos na blogu – każdy z tych elementów zwiększa szansę na pożarcie. W przypadku cyklu The Murderbot Diaries spełnione zostały wszystkie warunki, a główną prowodyrką była Matka Przełożona i jej recenzja All Systems Red. Choć przyznać trzeba, że hojność wydawnictwa Tor, które rozdawało wszystkie części za darmo, też pewien wpływ miała.