"Natura ludzka nigdzie nie jest tak słaba, jak w księgarni"

Tag: prószyński i s-ka

Ten z butami, czyli „Zbrojni” Terry’ego Pratchetta

Oto nadeszła chwila wiekopomna, niech zabrzmią werble. Oto bowiem składam przed Wami część drugą Wielkiego Pożeraczowego Pratchetta Ponownego Czytania. Słabość do (pod)serii ułatwiła mi czy wręcz oczywistym uczyniła wybór kolejnego punktu WPPPC. Zacząłem od Straż! Straż! i nie było innej możliwości niż sięgnąć po kolejną część przygód Samuela Vimesa i jego podwładnych. Nadchodzą więc Zbrojni.

zbrojni okładka

Obok i wspak historii, czyli „Opowieści orsiniańskie” Ursuli K. Le Guin

Ursula K. Le Guin jest autorką najczęściej na blogu obecną, która jednak nie doczekała się samodzielnej recenzji. Był co prawda smutno-okładkowy numer Nowej Fantastyki, ale to nadal nie to samo. Potrzeba było dopiero internetowo-antykwarycznego zakupu przy okazji, żeby wpis takowy zaistniał. Koniec końców ważne jednak jest to, że Opowieści orsiniańskie się tu znalazły, więc sprawdźmy, co kryje się za mylącą okładką poniższą.

opowieści orsiniańskie guin

Kształtując Vimesa, czyli „Straż! Straż!” Terry’ego Pratchetta

Niemal równo rok temu podjąłem krok drastyczny: przeczytałem ostatni z brakujących tomów Świata Dysku. Po tak obłędnym kroku pozostało mi tylko jedno… Zacząć od nowa! Po końcu przychodzi więc początek, czyli Wielkie Pożeraczowe Pratchetta Ponowne Czytanie. Za sprawą zaś jednego z pakietów od ArtRage inauguracyjnym tomem stała się Straż! Straż! Niech więc nastąpi zstąpienie na (nie)przewidywalnie (nie)bezpiecznie ulice Ankh-Morpork i spotkanie z pewnym niekoniecznie trzeźwym kapitanem.

straż straż

Stupid is as stupid does, czyli nietłumaczenie tytułów

Dawno nie było tu żadnych narzekań czy też innych rozważań w formie wpisu, nieprawdaż? Cóż, covidowe przeorganizowanie życia i inne powiązane z nim spadki sprawiły, że skupiałem się na recenzjach i na tym, by blog z sieci nie zniknął. Trzeba było dopiero wyjątkowej głupoty i to w dodatku z tłumaczeniem związanej, by Pożeracza do pisania pobudzić. Chodzi mianowicie o trend, który większości z Was mógł uciec, a mianowicie: nietłumaczenie tytułów.

nietłumaczenie tytułów

Oparte na WordPress & Theme by Anders Norén