Współczesna literatura irlandzka niezbyt często trafia nad Wisłę. Jest Sally Rooney i John Banville, wspomnieć można Kevina Barry’ego, ale poza tym szukać trzeba raczej gdzieś na marginesach. Zresztą tego ostatniego kojarzę głównie za sprawą Pauzy i to właśnie w recenzji jego powieści zwierzałem się ze słabości do tego kraju. Tym bardziej cieszę się, że wydawnictwo Anity Musioł dało polskim czytelnikom szansę zapoznać się ze zbiorem opowiadań Niepoprawna mnogość, który to pozwala zajrzeć pod (nie tylko) literacką podszewkę Zielonej Wyspy.
Tag: choroby psychiczne
Ludzka psychika jest fascynująca i pełna sprzeczności. Człowiek potrafi przetrwać najtrudniejsze z prób, a jednocześnie roztrzaskać się o drobne przeszkody. W grę wchodzi tu chemia i fizjologia, ale nie da się zaprzeczyć, że umysł bywa piękny i przerażający zarazem. Literatura od swych początków pokazuje różne obrazy szaleństwa w przejawach jego i odcieniach przeróżnych. Rzadko jednak czyni to tak osobiście jak Unica Zürn i jej Trąby jerychońskie.
W przypadku chorób psychicznych można zaobserwować pewien paradoks. Szaleństwo w formach różnych jest bardzo częstym motywem w różnych gałęziach sztuki, ale nie zmienia to stygmatyzacji w szarej codzienności. Wizyta u psychologa, że o psychiatrze nie wspomnę, to nadal dla większości temat do wstydu i wielka blokada do przełamania. Równie wiele osób uważa depresję za fanaberię „tej dzisiejszej młodzieży”, a prawda jest taka, że na zaburzenia psychiczne cierpi jedna około 12 milionów Polek i Polaków. Psy ras drobnych Olgi Hund to zaś bolesne spojrzenie na jedno z ekstremów tego spektrum.