Wstęp to będzie z gatunku tych truizmami przesyconych. Zacznie się jednak mocno na opak, gdyż od stwierdzenia zazwyczaj zarezerwowanego dla akapitu ostatniego lub wynikającego z lektury wpisu całości. Oto i ono: Pod cukrowym niebem to wpadka w jak dotąd świetnym cyklu. Banalne stwierdzenie dotyczy natomiast tego, że ze względu na ludzką naturę, czytelniczą różnorodność i trud sztuki pisania samego w sobie niezwykle trudno jest stworzyć długą serię w całości wszystkich zadowalającą.
Tag: wayward children
Ponad rok temu napisałem tu na blogu o kolejnej z książek z fundowanej przez hojność wydawnictwa Tor serii nowel. Podchodząc do Every Heart a Doorway, nie bardzo wiedziałem, czego mogę się spodziewać, ale dostałem ciekawy świat, niezłą intrygę i dobre tempo akcji. Po Down Among the Sticks and Bones spodziewałem się niejako kontynuacji, lecz miast niej otrzymałem paradoks: coś zupełnie innego, ale i to samo.
Czasem bywa tak, że pisarka korzysta z pseudonimu. Czasem bywa tak, że Pożeraczowi spodobał się cykl zombiecentryczna, choć motyw chodzących umarlaków bardzo mu się przejadł. Czasem bywa też tak, że dopiero po ukończeniu lektury nowej noweli Pożeracz odkrywa, że jej autorka i autorka wspomnianej serii to ta sama osoba. Seanan McGuire to bowiem Mira Grant, czyli autorka serii Feed, jednej z pierwszych fantastycznych książek wydanych przez Sine Qua Non. Kto wiem, może kiedyś i Every Heart a Doorway trafi pod ich skrzydełka.