Feminizm. Feminizm. Feminizm. Jeszcze tu jesteście? Świetnie. W sieci jest to temat wyjątkowo grząski, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby blog miał mi nagle wybuchnąć. Przecież pisałem już na blogu o feminizmie w kontekście teorii literatury, nierówności wydawniczych, a ostatnio gościły tu dość feministyczne Córki Wawelu. Gdy do mych zapatrywań dołożyć bieżący klimat polityczny w Polsce, trudno oprzeć się pokusie sięgnięcia po wydany właśnie przez Karakter zbiór artykułów Rebecci Solnit, Mężczyźni objaśniają mi świat.