"Natura ludzka nigdzie nie jest tak słaba, jak w księgarni"

Tag: pismo

Lepiej późno niż później, czyli Pismo 2/2018

Od pewnego czasu Pożeracz przejawia wobec czasopism strategię przyjmowaną przez urzędy publiczne wobec pism do nich wpływających: muszą swoje odleżeć. Nową Fantastykę recenzowałem po czasie, a teraz ofiarą mą padnie Pismo z lutego. Nie pomogło nawet to, że na początku roku wraz z Natalią z Kroniki Kota Nakręcacza polemizowaliśmy z niesławnym artykułem Marcina Króla. Posiadam także numer marcowy, ale ten pewnie dokończę jakoś po wakacjach. Przy dobrych wiatrach. Tymczasem skupiam się więc na numerze drugim i zgodnie z czasopismo-poszukiwawczą tradycją pierwszemu czytanemu przez siebie wydaniu poświęcam wpis pełen.

pismo luty okładka

Wespół w zespół Królowi na pohybel, czyli polemika z esejem „Nowy analfabetyzm”

Śledząc jakiekolwiek media społecznościowe trudno było nie natknąć się na zapowiedzi lub reakcje na premierę Pisma. Aspirujący do miana polskiego New Yorkera periodyk zbiera pozytywne opinie, ale jeden z tekstów wywołał reakcje wręcz przeciwne. Tak skwitował go jeden z mych literacko obytych znajomych: „To jest super tekst, bo za każdym razem, gdy będę snobistycznie myślał o czytelnictwie i z góry spoglądał na osoby, które czytają na akord byle co, żeby się potem jarać, że czytały, albo że są osoby, które nie czytają w ogóle, albo nie kumają czaczy o co chodzi z tą literaturą, to właśnie będę sobie przypominał ten tekst i myślał: iii tam, wcale nie jestem wąchającym własne, siedmiotomowe pierdy snobem, w gruncie rzeczy normalny ze mnie koleś.”

pismo okładka

Powered by WordPress & Autor motywu: Anders Norén